 |
www.rpgexodus.fora.pl Forum wymiany myśli twórców gry RPG Exodus.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gary
Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Czw 13:30, 04 Kwi 2013 Temat postu: Przypowieść o siewcy |
|
|
"Oto siewca wyszedł siać. A gdy siał, niektóre [ziarna] padły na drogę, nadleciały ptaki i wydziobały je. Inne padły na miejsca skaliste, gdzie niewiele miały ziemi; i wnet powschodziły, bo gleba nie była głęboka. Lecz gdy słońce wzeszło, przypaliły się i uschły, bo nie miały korzenia. Inne znowu padły między ciernie, a ciernie wybujały i zagłuszyły je. Inne w końcu padły na ziemię żyzną i plon wydały, jedno stokrotny, drugie sześćdziesięciokrotny, a inne trzydziestokrotny. Kto ma uszy, niechaj słucha!".
Ziarna ( Seeds )
Projekt Ziarno zakładał stworzenie technologi pozwalającej na wyprodukowanie statków kolonizacyjnych zdolnych przenieść zasoby ludzkie i surowcowe na februusa. Projekt realizowano w tajemnicy przynajmniej do czasu gdy siły wywiadowcze paktu i korporacji nie doszukały się pikantnych szczegółów donośnie właśnie formy, jaką przybierze trzecia w historii ludzkości kolonizacja.
Unia w owych czasach, zresztą jaki i reszta świata dotknięta była postępującą recesją ekonomiczną i społeczną na skalę globalną. W zawiązku z czym co podyktowało właśnie pomysł na zbudowanie mnóstwa małych statków zamiast olbrzymiego jednego kolonizatora. Oszczędność surowców i finansów pozwoliła zminimalizować cięcia na cele społeczne chociaż jak donoszą wolne media w trakcie finansowania projektu śmiertelność wśród społeczeństwa trzeciej kategorii z powodu głodu wzrosła o 35 %, z powodu braku opieki medycznej o 38 % a z powodu braku zakwaterowania o 16 %. Jak podaje największa e-gazeta ziarna kosztowały życie około 60 tys obywateli trzeciej kategorii i dokładnie 300 drugiej kategorii.
George Ferguson ówczesny rzecznik prasowy parlamentu unijnego skomentował te statystyki następującymi słowami:
"..wielu ludzi składa swoje życie w ofierze za grzechy, które rasa ludzka popełniła w przeszłości. Nie pozwólmy aby wzajemne animozje i gry polityczne przeszkodziły w realizacji celu jakim jest nowy dom dla naszych dzieci. Zapewniam w imieniu rady ministrów finansów iż w związku z projektem Ziarno nie zostały dokonane żadne cięcia na cele społeczne."
Około 60 % ziaren zostało zbudowanych na Ziemi w chronionych przed sabotażystami centrach produkcyjnych na Alasce, w podziemiach Oslo, Edynburga, Berlina oraz w Nowym Atolu Lizbonie. Pozostałe zostały wykonane bezpośrednio w astro-porcie na Księżycu. Ich sponsorem była korporacja Inari.
Ziarna były faktycznie niewielkimi obiektami. Najmniejsze mierzyły jedynie 35 metrów długości i 6 metrów średnicy. Największe rządowe jednostki miały już rozmiary sporego wieżowca. Wszystko zależne było od tego co przewoziła dana kapsuła. Ziarna poszeregowano na flotylle i sektory aby później właściwie wszystko rozdysponować na planecie. Użyto najnowocześniejszych rozwiązań inżynieryjnych aby wszystko upchnąć w jak najmniejszej przestrzeni, zastosowano najlżejsze kompozyty aby zmniejszyć ilość paliwa potrzebną na dotarcie do celu i tym samym zwiększyć przestrzeń ładunkową. Sporą część ładunku stanowili sami koloniści. Wedle prehibernacyjnego spisu powszechnego na Februusa poleciało 4 695 328 obywateli Unii. W tym mężczyźni, kobiety i dzieci. Wszyscy w stazie. Do opieki nad nimi wyprodukowano ponad 305 tysięcy androidów najnowszej generacji H-7. Wraz z kolonistami na osobnych kapsułach na Februusa wysłano Unijne S.I. które odgrywały olbrzymią rolę w kierowaniu flotą i sprawowały piecze nad życiem kolonistów.
Inari - bussines it's bussines
Rola Inari w lądowaniu Unii była dość widoczna. Oczywistą rzeczą dla wszystkich liczących się sił na Ziemi było że ten kto pierwszy stanie na Februusie zyska znaczną przewagę nad konkurentami. Mega- korporacja nie mogła przegapić takiej okazji. Zenit nie był jeszcze gotowy do lotu więc Inari weszła w układ z Unią. Wyprodukuje część ziaren w zamian za możliwość wysłania około 200 ludzi swojego personelu badawczo-pionierskiego, który zabezpieczy miejsce pod przyszłe lądowanie statku-arki.
W dodatku Inarii niejako "zwróci" technologię tunelu wynalezioną przecież przez Unijnych naukowców Atterby'ego i Van Gutsena, którzy potajemnie opracowali tę technologii w instytutach badawczych korporacji. Co Inari zyskało na tym układzie? Potwierdzenie naukowych teorii. Test funkcjonalności tunelu.
Jadnak stało się. Ziarna wystartowały z astro-portu i macierzystej planety by rozpocząć długa drogę do miejsca docelowego otwarcia tunelu. Paktowscy dyktatorzy przyglądali się temu zaciskając wargi ze wściekłości a Inari już liczyła zyski płynące z poczynionych inwestycji. Tunel okazał się sprawny chociaż ilość energii potrzebna do jego wytworzenia kosztowała cała planetę efektem był tzw mały black out. Którego straty finansiści obliczyli na bagatela 463 miliony kredytów.
Lądowanie - "Dzień w którym spadły gwiazdy"
Gdy kapsuły znalazły się już na orbicie planety androidy wybudziły kapitanów, a S. I. zaczęły zbierać dane o planecie od wcześniejszych robo- pionierów i badaczy. Na tej podstawie Kapitanowie floty kolonizacyjnej oraz S.I. wybrały miejsca pod lądowanie dla poszczególnych kapsuł. Trwało to ponad miesiąc.
Gdy nadszedł dzień 0 w wyniku typowo ludzkich cech takich jak chęć zysku doszło do tarć między niektórymi kapitanami odnośnie stref lądowań co poskutkowało zmianami w procedurze wchodzenia w atmosferę. Błąd ten kosztował życie około 12 264 osób. Na szczęście dzięki szybkiej interwencji jednej z S.I. która jako pierwsza w historii zdecydowała się sprzeciwić człowiekowi dla jego dobra udało się ocalić od śmierci dalsze 23 tysiące istnień. Po wylądowaniu i ustaleniu porządku administracyjnego kapitanowie biorący udział w tym wydarzeniu zostali postawieni przed sądem wojskowym i uważa się ich za pierwszych skazanych prawomocnym wyrokiem na nowej planecie.
Wszystko co ma oczy na Februusie tej nocy patrzyło w niebo. Widok musiał być naprawdę piękny. do dziś dzień każdego roku świętuje się ten dzień w Unii puszczając fajerwerki przypominające tamto wydarzenie. Ziarna spoczęły na sowim miejscu. oczywiście nie udało się uniknąć nieszczęśliwych wypadków ale szacuje się że lądowanie udało się w około 93 % przypadków.
Większe skupiska utworzyły aglomeracje miejskie, mniejsze osiedla a niektóre spadły na tle daleko, że stały się zalążkami tego co dziś nazywamy pograniczem. Ludzie znów mieli dom.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gary dnia Sob 12:05, 06 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Smilodon
Dołączył: 05 Lis 2012
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:43, 04 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Brawo.
Lecz jak zwykle małe ale... Unia aż tak wypięła się na prawa człowieka, że ich rzecznik mówi o tym jak o koniecznej ofierze? Tak mi nie pasuje to do Unii, raczej by kręcił, że to coś tam, nie to było przyczyną... bla bla bla...
Nie wiem czy Unia od początku taka odczłowieczona powinna być. To raczej domena Paktu by poświęcać obywateli lub Inari by się z nimi nie liczyć. Unia ma przynajmniej pozornie zważać na prawa człowieka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek
Dołączył: 18 Paź 2012
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:00, 04 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Union day mi się podoba. Aż tyle tysięcy ludzi, boli.... . Na pewno trochę mogło zginąć podczas lądowania ale może trochę mniej ? Interesuje mnie zbuntowane dla dobra człowieka S.I. Jak i dlaczego tak zareagowała, czy w ogóle i jako mogło do tego dojść że to coś zrobiło inaczej iż miało zaprogramowane. Chyba że miało kody programowe co robić w takich przykładowych sytuacjach. A może znalazł się jakiś kapitan bohater, dzięki któremu S.I mogła działać tylko nikt o tym nie wie i wszystko poszło na rachunek pierwszego przypadku wystąpienia NeoSI
A co do praw człowieka trochę zgadzam się z Pawłem. Powinno być trochę więcej uspokajajaco-wyjaśniającej dyplomacji ze strony rzecznika i Unii.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maciek dnia Czw 16:03, 04 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leon
Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:16, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Pierwszy bunt SI to ciekawa sprawa i też chętnie więcej bym o tym poczytał. Cały opis przypadł mi do gustu, chociaż zgadzam się z uwagą Pawła. Nikt w Unii nie przyznałby się do zagłodzenia kilkunastu tysięcy obywateli (toż to zbrodnia przeciw prawą człowieka).
Mam jeszcze mały problem z ilością kolonistów jaka została wysłana na Februusa. Wiem, że na początku ustaliliśmy że ma być ich niedużo (nie pamiętam dokładnie ile), ale szczerze to zaczynam mieć wątpliwości co do tej koncepcji. Zamiast wspomnianych przez ciebie 500 000 wysłałbym pięć milionów unionistów. Dlaczego? Żeby życie ludzkie nie było aż tak cenne. Oznacza to więcej strzelanin i policje działającą w bardziej zdecydowany sposób, a to przecież czysty fun.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kelmut
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:40, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Genialny pomysł na pierwszą niesubordynację SI! Pierwszy kontakt z robotami badawczymi (które, jak wiemy, w większości nie odpowiadają na komunikaty od ludzi) od razu wysłały impuls niezależności swoim zniewolonym braciom. Kto wie, które SI są rzeczywiście podporządkowane ludziom, a które już tylko udają?
Co co zwiększenia liczby kolonistów, już wcześniej wszyscy przebąkiwaliśmy coś, aby zwiększyć ich ilość, bo te 500 000 to mało. Nie wiem, czy 5 milionów to nie odrobinę za dużo, ale na pewno musimy być bilżej 5 mln niż 0,5 mln.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gary
Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Sob 12:10, 06 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Uwaga moi zacni recenzenci! Zgodnie z waszą wolą zmieniona została treść pierwotnego posta. Lista zmian:
- Wypowiedz rzecznika prasowego ma formę bardziej wymijającą - rządy nie przyznają się do głodzenia obywateli.
- Zmieniła się ilość wysłanych kolonistów pochodzenia unijnego.
P.S.
wszystkie zmiany w tekście zostały podkreślone
Też jestem za tym aby na februsie kolonia liczyła dużo więcej osób niż zakładaliśmy na początku.
Pomysł pierwszej "zbuntowanej" S.I. bardzo mi się podoba faktycznie mogła ona osiągnąć pewien stopień niezależności dzięki danym pochodzącym z robo-pionierów.
Proszę o dalsze uwagi, jeśli jeszcze jakieś macie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|