Forum www.rpgexodus.fora.pl Strona Główna www.rpgexodus.fora.pl
Forum wymiany myśli twórców gry RPG Exodus.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pasmo Główne i Pas Kuipera

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rpgexodus.fora.pl Strona Główna -> Przed Februusem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leon




Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:44, 07 Lis 2012    Temat postu: Pasmo Główne i Pas Kuipera

=> Pasmo Główne jest obszarem między Marsem a Jowiszem, w którym występuje duże skupisko planetoid o stałej budowie. W paśmie głównym wyróżnia się planetoidy węglowe, krzemowe oraz metaliczne. Zdecydowana większość planetoid ma średnice mniejsze niż 400 km. Dokładna liczba planetoid w Paśmie Głównym nie jest znana (szacuje się że znajduje się tam około 200 000 ciał niebieskich o średnicy większej niż jeden kilometr). Jedynie cztery planetoidy z Pasma Głównego mają średnice większą niż 400 km.

=> Pas Kuipera jest obszarem rozciągającym się po za orbitą Neptuna, w którym występuje duże skupisko planetoid powstałych na skutek zamrożenia prostych związków chemicznych takich jak: metan, amoniak i woda. Szacuje się, że zawiera on 70 000 ciał niebieskich o średnicy większej niż 100 km. Największe z nich to posiadające skaliste jądro planety karłowate: Pluton, Haumea, Makemake, Eris. Poza tym występuje tam ponad 500 000 ciał niebieskich o średnicach mniejszych niż 100 km. W Pasie Kuipera panują ekstremalnie niskie temperatury bliskie zera bezwzględnego. Z tego względu, nigdy nie rozważano kolonizacji któregokolwiek obiektu z tego obszaru.

=> Wszystkie ciała niebieskie z Pasma Głównego oraz Pasa Kuipera na mocy międzynarodowego prawa gwiezdnego i ustawy o ziemi niczyjej z 2367 roku nie posiadają żadnej przynależności państwowej oraz korporacyjnej. Nie obowiązują na nich żadne prawa państwowe oraz międzynarodowe. Każda misja kosmiczna może stwierdzić, że zajmuje daną planetoidę w swoim imieniu i ustanowić na niej własne prawo oraz powołać niepodległe państwo (z racji olbrzymich kosztów związanych z taką operacją oraz teoretyczną możliwością kolizji między planetoidami, znane są jedyne dwa przypadki w których podjęto faktyczną próbę kolonizacji tych niewielkich ciał niebieskich).
Kolonizacja znajdującej się w paśmie głównym karłowatej planety Ceres. Ufundowana przez miliardera i potentata rynku wirtualnego Salomona Arhabiego misja kolonizacyjna dotarła na skalisty Ceres w 2403 roku. Ceres budził wielkie nadzieję na kolonizację z powodu naturalnych zasobów wody występujących na tym niewielkich rozmiarów ciele niebieskim. W ciągu dwóch lat misji kolonizacyjnej udało zbudować się bazę, w której na stałe zamieszkało siedemdziesiąt osób wraz z Salomonem Arhabim. Placówka na Ceres miała być zaczątkiem federacyjnego państwa, rozciągającego się w całym Pasie Głównym i wyzwaniem rzuconym wielkim mocarstwom po tragicznej w skutkach kolonizacji Marsa. Niezwykle wysokie koszty utrzymania pozaziemskiej bazy w ciągu dwunastu lat doprowadziły Salomona Arhabiego do bankructwa. Placówka została wykupiona przez korporacje Inari i zamieniona na laboratorium w którym poddaje się testom prototypy silników międzygwiezdnych. Przestrzeń kosmiczna wokół planety jest ściśle strzeżona przez pozostające na usługach korporacji siły międzyplanetarne.
Kolonizacja karłowatej planety Pallas z Pasma Głównego. W 2395 roku korporacja Inari założyła na Pallasie jedno z laboratoriów mających na celu doskonalenie silników międzygwiezdnych. Placówka została zamknięta w roku 2414 w związku z przeniesieniem laboratorium na posiadający własne zasoby wody Ceres. Obecnie baza na Pallasie uchodzi za opuszczoną, jednak jest wyposażenie oraz centralny komputer pozostają całkowicie sprawne. W 2488 roku załoga uszkodzonego kontenerowca ,,Starline” awaryjnie lądował na Pallasie i znalazła schronienie w opuszczonej placówce korporacji Inari. Po dwóch miesiącach astronauci zostali ewakuowani z Pallasa przez misje ratunkową. Istnienie starej stacji kosmicznej pozwoliło na uratowanie życia czterdziestu dwóch osób.

=> Planetoidy z Pasma Głównego, są czasem drenowane przez statki górnicze w celu poprawienia zarobków załogi. Na uzyskany w ten sposób urobek nie ma nałożonych żadnych podatków, dlatego dla przebywających w przestrzeni kosmicznej górników eksploatacja planetoid to czysty zysk. Zajęcie to niesie ze sobą jednak ryzyku poniesienia sporych strat, w wyniku wydatków na paliwo w przypadku nie natrafienia na planetoidę zawierającą cenne i opłacalne do wydobycia minerały.
Znanych jest też kilka przypadków kolizji z ciałem niebieskim oraz jeden przypadek wymiany ognia między dwiema jednostkami wydobywczymi, które upatrzyły sobie jedną planetoidę.

=> W rejon Pasa Kuipera dotarło jedynie kilka jednostek badawczych. Lataniem tam w celach wydobywczych jest nieopłacalne (wysokie koszty paliwa, brak cennych minerałów).

(Do konsultacji z Kelskim)
=> Wieść gminna niesie, że na skalistej, skarlałej planecie Eris istnieje baza/świątynia wyznawców Kultu Vinge'a. Eris jest jednym z najbardziej oddalonych od Słońca ciał niebieskich w Układzie Słonecznym. Jej orbita jest bardzo spłaszczona, przez co przez większość czasu pozostaje praktycznie niewidoczna dla większości teleskopów jakimi dysponuje rodzaj ludzki. Jest to doskonałe miejsce do knucia o bardzo wdzięcznej nazwie (Eris – gracka bogini niezgody).


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kelmut
Administrator



Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:58, 07 Lis 2012    Temat postu:

Pomysł na eksploatację obu Pasów spójny i ciekawy, jestem za.

Co do Eris jako tajnej siedziby Kultu jeszcze bym się wstrzymał z odpowiedzią. Musimy najpierw ustalić sobie charakter tej organizacji - czy mają być nielegalną, tępioną przez mocarstwa partyzantką czy raczej legalną, działającą na pograniczu prawa organizają polityczno-religijną z oficjalnymi przywódcami ubiegającymi się o najwyższe stanowiska w mocarstwach i korporacji. Czy będzie organizacją globalną, z setkami tysięcy jawnych i tajnych akolitów, czy raczej hermetyczną grupką oszołomów oczarowanych retoryką swoich zbuntowanych odkurzaczy i mechanicznych opikunek do dzieci.

Tak czy inaczej warunki na Eris, delikatnie mówiąc, nie sprzyjają zakładaniu tam jakichkolwiek baz dla i przez ludzi. Temperatury w okolicy zera bezwzględnego i cienka, zamarznięta atmosfera to charakterystyska dość nieprzyjaznego miejsca. Z drugiej strony, jeśli już założono by tam bazę i udało się ją utrzymać, to miejsce jest w zasadzie twierdzą nie do zdobycia - przede wszystkim przez odległość dzielącą Eris od Ziemi.

Co innego, jeśli to baza zbuntowanych robotów i androidów - tym brak upałów i życiodajnej atmosfery na Eris nie przeszkadza w takim stopniu jak ludziom. Z drugiej strony z podobnymi warunkami ludzie zmagali się już wcześniej - kolonizując Księżyc i inne ciała niebieskie Układu Słonecznego, więc może moje obawy w stosunku do warunków na Eris są przesadzone.

Problemem jest też odległość od Ziemi. Żeby tam dotrzeć z Ziemi potrzeba niezwykle dokładnych obliczeń i planowania. To jak przewlekanie nitki przez ucho igielne z odległości milionów kilometrów - trzeba umiejętnie korzystać z asyst grawitacyjnych kilku ciał niebiskich, które do tego muszą być odopwiednio ułożone - taka podróż możliwa byłaby może nawet raz na kilkanaście lat. Jeśli natomiast używamy napędu, potrzeba gigantycznych ilości paliwa. Nasuwa się od razu pytanie o ogólną technologię i styl kolonizacji kosmosu - z której opcji korzystamy przed wynalezieniem tunelu?

Z jednej strony takie oddalenie Eris zapewnia miejscowym spokój i niedostępność, z drugiej jednak kierowanie organizacją działającą głownie na Ziemi, gdzie ma swoje interesy, z najdalszego niemal zakątka Układu Słonecznego może nastręczać problemów.

Pomysł jest jednak bardzo interesujący. Przyciąga uwagę i buduje szmatławą reputację Kultu Vinge'a, co jest pożądane. Wstępnie jestem za dodaniem go - w końcu dla kolonistów na Februusie będzie i tak tylko ciekawostką. Kwestia tego, czy wieść gminna to prawda, czy jedna z teorii spiskowych, niech pozostanie jeszcze otwarta. W końcu tak daleko wysunięty punkt w Układzie Słonecznym może mieć też nieocenioną wartość jako baza statków kosmicznych operujących poza Układem Słonecznym. Wtedy, jako, własńość Kultu może być ich narzędziem prowadzenia polityki na Ziemi - legalizacja organizacji za udostępnienie portu statkom mocarstwa. Na pewno natomiast może krążyć opowieść o tym, jak załoga statku wydobywczego uszkodzonego podczas prac w Pasie Kuipera znalazła schronienie (lub właśnie zupełnie odwrotnie - zostali pojmani jako zakładnicy lub niewolnicy) w bazie Kultu na Eris. Prawda czy nie? Who knows. Znów sceptycy będą pukać się w czoło, ale dla zwolenników i przeciwników Kultu ich wersje opowieści będą bronią w walce o istnienie bądź eliminację Kultu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kelmut dnia Śro 23:12, 07 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leon




Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:15, 10 Lis 2012    Temat postu:

Myślałem raczej o placówce, w której przebywać by miały jedynie roboty, będącym czymś w stylu tajnego laboratorium/sekretnego bunkra. I plotkach w typu: roboty budują tam superkomputer/roboty przeprowadzają tam eksperymenty na porwanych astronautach/ludzcy wyznawcy kultu przechodzą tam ostateczną inicjację, ich serce zostaje wyrwane i zastąpione akumulatorem.
Czymś na kształt Trójkąta Bermudzkiego, miejsca cieszącego się złą sławą, o którym chodzą najróżniejsze plotki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rpgexodus.fora.pl Strona Główna -> Przed Februusem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin