www.rpgexodus.fora.pl

kelmut

Aqual

Opis gatunku
Aqual to jedno z najdziwniejszych stworzeń, które odkryto do tej pory na Februusie. Jest fascynującym przykładem nietypowego przystosowania się do zmiennych warunków, jakie panują w ekosystemach pływowych. Aqual składa się w niemal 100% z wody i do złudzenia przypomina właśnie wodę. W rzeczywistości jest jednak skomplikowanym połączeniem wielu mikroorganizmów, które podczas przypływów dryfują swobodnie w morskiej toni, podczas odpływu natomiast zamykają niezbędną im do życia wodę we własnych ciałach, za cienką, przezroczystą błoną, i opadają na dno.

Wygląd
Aqual, jak już wspomniałem, przypomina do złudzenia wodę. Gołym okiem nie ma dużych szans ujrzeć go unoszącego się swobodnie pod wodą. Gdy woda się cofa, Aqual opada na dno i także jest doskonale zakamuflowany - przypomina jedną z setek kałuż, które powstają przy okazji odpływu. By dokładniej poznać sylwetkę tego stworzenia, potrzebne będą inne zmysły - w szczególności dotyk.

To naprawdę dziwne uczucie dotykać gęstej wody... A dotykając Aquala mamy właśnie wrażenie, że to tajemniczo stężała woda. Coś pomiędzy krystalicznym płynem, budyniem a galaretką. Jego ciało jest przezroczyste i wyróżnia się znakomitą elastycznością. Do tego jest odrobinę lepkie, dzięki czemu łatwiej zdobywa pokarm.

Aquale najłatwiej wykryć za pomocą sonaru (mają wyższą gęstość od wody) lub termowizji (są odrobinę cieplejsze od otaczających je wód).

Budowa
Aqualom do życia niezbędna jest woda. Zginęłyby w ciągu kilku sekund, gdyby nie miały dostępu do niej.

Kałuża gęstego, przezroczystego płynu jest symbiozą wielu szczepów różnych mikroorganizmów, które od tysięcy lat wspólnymi siłami radzą sobie z odpływami w nietypowy sposób. Pewne mikroorganizmy składające się na Aquala są odpowiedzialne za więzienie wody, niektóre za wykorzystanie energii słonecznej, jeszcze inne za zdobywanie i trawienie związków organicznych. Istota ta jest jeszcze na tyle słabo zbadana, że trudno jest przypisać konkretnym mikroorganizmom jasne, jednoznaczne zadania. Podejrzewa się, że system powiązań panujących między nimi jest dużo bardziej skomplikowany, niż zdaje się na pierwszy rzut oka.

Historia gatunku
Badacze podejrzewają, że Aqual to jeden z najstarszych organizmów, jakie występują dziś na Februusie. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić niczego ze 100% pewnością, ale zakłada się, że Aquale w niezmienionej formie istnieją już kilkanaście milionów lat. Początkowo były jedynie pojedynczymi bakteriami, jednymi z pierwszych form życia na planecie. Na podstawie badań powierzchni Februusa zakłada się, że kilkanaście milionów lat temu miało miejsce zjawisko parowania oceanów i objęło zasięgiem całą planetę. Wśród uczonych nie ma zgody co do tego przyczyn, wiadomo jednak, że w tym okresie temperatury na Februusie gwałtownie podniosły się, co poskutkowało wyparowaniem całej niemal wody z powierzchni do atmosfery. Gdy wodna planeta miała na kilkaset tysięcy lat zamienić się w suchą pustynię, kolonie prymitywnych bakterii znalazły sposób, by zatrzymać wystarczająco dużo wody, by przetrwać. Łącząc się w symbiozie stworzyły jeden organizm, który zamykał wodę w swym glutowatym ciele i pożywiał się związkami mineralnymi, które przenikały przez błonę do wnętrza ich wspólnego ciała. Te dziwaczne z ludzkiego punktu widzenia formy były prawdopodobnie jedynym przedstawicielem życia, które przetrwało parowanie. Niezwykła odporność na temperaturę, ciśnienie oraz umiejętność uwięzienia wody uczyniły z nich swoiste przetrwalniki życia na planecie. Być może właśnie dzięki nim planeta tętni dziś życiem.

Pożywienie
Aquale żywią się przede wszystkim związkami mineralnymi zawartymi w wodzie i glebie. Takie pożywienie pozwoliło im przetrwać miliony lat, a w ostatnim okresie do menu doszły kolejne potrawy - mikroskopijny plankton oraz inne bakterie występujące w wodzie i na dnie zatok pływowych. Aqual po protu wpuszcza je do swego wnętrza, gdzie jeden z symbiontów zajmuje się przetwarzaniem ich na energię.

Do życia potrzebna jest energia słoneczna, w związku z czym nigdy nie spotyka się ich głęboko - zawsze unoszą się blisko powierzchni wody.

Podczas odpływu sporadycznie żywi się przyklejonymi do zewnętrznej błony małymi owadami.

Występowanie
Występuje dziś jedynie w zatokach pływowych, gdzie w ciepłej wodzie znajduje się mnóstwo pożywienia i zawsze ma pod dostatkiem energii słonecznej. Bardzo rzadko spotyka się je na pełnym morzu.

Rozmiar
Dzisiejsze Aquale to w większości bardzo małe organizmy. Zazwyczaj Aqual mieści się spokojnie na dłoni, największy zarejestrowany okaz miał wielkość piłki do koszykówki.

Odkryto także ogromną, podwodną nieckę, na której dnie znaleziono wyraźne ślady długoletniego bytowania gigantycznej kolonii Aquali. Podejrzewa się, że w okresie parowania Aquale były jednym organizmem, osiągającym wielkość porównywalną z rozmiarami Kalifornii. W takiej formie żyjącego, zestalonego morza czekały miliony lat na pojawienie się lepszych warunków do życia. Gdy planeta ochłodziła się, a z zasnutego od wieków chmurami nieba zaczęły padać niekończące się deszcze, życie wróciło na Februus. Prawdopodobnie wyewoluowało z mikroorganizmów, które wcześniej składały się na Aqualę.

Gary

Czy Aqual może zginąć? W sensie czy podział szkodzi mu w jakikolwiek sposób?
Czy śruby łodzi motorowych w jakikolwiek sposób im szkodzą czy tylko rozdzielają galaretkę?

Leon

Istota zupełnie z innej planety. Brawo.

kelmut

Tylko rozdzielają glutowate ciało. Zabicie tego w konwencjonalny sposób to jak zabijanie bakterii młotkiem - niewykonalne. Można ja zabić w sposób chemiczny albo przy użyciu nanotechnologii. W naturalnym środowisku natomiast kolejne pokolenia mikroorganizmów składające się na Aquala jest praktycznie nieśmiertelne. W przypadku zjedzenia Aqual pokazuje swoją zdolność przetrwania i jego niewoelka część przeżywa niestrawiona, powodując w najlepszym wypadku bolesne, intensywne nudności, w najrorszym długotrwałe zatrucie, a nawet śmierć.Tylko niektóre miejscowe stworzenia mogą sobie pozwolić na połknięcie Aquala bez konsekwencji.