www.rpgexodus.fora.pl

Gary

Sztorm szalał od siedmiu godzin. Teoretycznie nasza jednostka była niezatapialna do momentu w którym nie wysiadł reaktor. Tej nocy mogliśmy pożegnać się z życiem, gdyby nie kapitan Hitura. Ten stary wilk morski zdawał się wiedzieć dokładnie co i kiedy należy zrobić, aby przetrwać nawałnice. I udało się. Co prawda do portu przypłynęliśmy praktycznie wrakiem okrętu jednak liczba ofiar wyniosła całe 0.

Masz doświadczenie w żegludze. Żywioł morski nie ma przed tobą tajemnic. Potrafisz znacznie efektywniej pokierować załoga jednostki pływającej w czasie bitwy morskiej, sztormu lub innego zagrożenia. Gdy adrenalina zacznie pompować krew masz + 2 do najlepszej kości w testach dowodzenia.

Min wiedza/nauka 1
min żegluga 3