 |
www.rpgexodus.fora.pl Forum wymiany myśli twórców gry RPG Exodus.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek
Dołączył: 18 Paź 2012
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:12, 25 Kwi 2013 Temat postu: Jeżdźcy Gehenny |
|
|
Jeździec Gehenny
Bestia, krótko można ją określić takim mianem. Niebezpieczny, drapieżny, nie do wycieńczenia. Jeźdźce mogą występować praktycznie wszędzie gdzie występują tereny zalesione i gdzie w otoczeniu jest dostęp do wody. Wyżyna Arkan jest ich głównym terenem który zamieszkują te przerażające stwory. Ich legowiskami są jamy, groty ale także spore nory.
Jeźdźce możny by porównać do ziemskich kotowatych jak np. Tygrysy. Umięśnione, silne łapy zakończone ostrymi pazurami, pozwalające osiągać duże prędkości oraz przyczepność. Ich ciała potrafią osiągać od 3 do 4 metrów długości a ich waga oscyluje w zakresie 300-400kg. Korpus zakończony jest grubą umięśniona szyja przechodzącą prawie niezauważalnie w łeb. Zwierzęta te są szybkie, przebiegłe i bezwzględne, szczególnie jak obcy wchodzi na ich terytorium. Potrafią wyczuć obecność nawet z paru kilometrów i za chwile się tam znaleźć, aby sprawdzić co dzisiaj będzie jadł na obiad . Zbyt późna reakcja i jesteś trupem. Charakterystycznymi cechami jeźdźców są węch oraz błędnik. Narząd węchu znajduje się na najbardziej wysuniętej części łba. Zajmuje on około 1/6 jego całej powierzchni. Jest on niewiarygodnie czuły. Jest to jego najważniejszy sensor za którego pomocą w największym stopniu odbiera otaczający go świat. Wystarczy, że raz coś do niego dotrze, najdrobniejszy pyłek, a zapach jego na zawsze pozostanie w pamięci. Narząd ten się składa z dziwnej gąbczastej tkanki, która zarazem jest jego najsłabszym punktem. Nie służy on do oddychania tylko do odbierania zapachu. Do oddychania tuż powyżej niego znajduje się kilka rzędów nozdrzy. Zmysł wyczuwania zapachu może być nie do końca zrozumiały, ponieważ dla niego wszystko ma jakiś zapach nawet jeżeli teoretycznie coś go nie ma. Jeźdźcy dobrze znają zapach ludzi, ich sprzętu, praktycznie wszystkiego z czym choć raz przez najkrótszą chwile miały styczność. Drugą charakterystyczna cechą jeźdźca jest równowaga. Na ich dość sporym łbie oprócz narządu węchu znajduje się jeszcze dość dziwny organ. Po obu stronach łba znajdują się „wężyki” odpowiadają one za niesamowita zdolność utrzymywania równowagi. Można by to nazwać organiczną poziomica. W wężykach znajduje się płyn, którego przepływ informuje jeźdźca o jego położeniu. Nawet najmniejszy niezauważalny wzrokiem ruch pozwala mu na osiągnięcie najlepszej pozycji do rozpoczęcia ataku. Podczas poruszania się szczególnie szybkiego ważną rolę odgrywają również trzy ogony, dzięki którym jego ruchy potrafią być nie do przewidzenia. Technika poruszania się, chwila w której zmienia pozycje, moment i miejsce w którym za chwilę się znajdzie lub w którym powinien się znaleźć bo wszystko na to wskazuje jest praktycznie nie do odgadnięcia. Ludzka percepcja często nie potrafi się odnaleźć gdy naciera jeździec. To co w jeźdźcu najgorsze podczas spotkania z nim jest nie tylko prędkość czy zwinność a potężne, wielkie, silne szczęki zajmujące 2/6 całego łba. Ostre kilkurzędowe uzębienie jest jak otwieracz do konserw dla pojazdów opancerzonych czy indywidualnego pancerza piechura. Przerażającą cechą jeźdźca jest specyficzny rozkład mięśni szczęki, który sprawia, że gdy otwiera on delikatnie jeszcze paszcze jest wrażenie jakby się uśmiechał, a to co robi sprawiało mu wielka przyjemność. Budzi to postrach i przerażenie w oczach niejednego człowieka patrzącego jak jeździec z uśmiechem na pysku rozszarpuje swoją zdobycz. Poczym cały we krwi silnie prze na kolejny cel z niesłychana precyzja i szybkością, aby dopaść ofiarę, która patrząc na to wie co się za chwile wydarzy i nic jej nie uratuje… . Zwierzęta te są pokryte bardzo ostrą, twardą i szorstka sierścią, pocierając się o drzewo, aż kora odpada. Kolor sierści jest zazwyczaj zielonkawy lub brązowy. Można wyróżnić kilka charakterystycznych odcieni oraz charakterystycznych plam, łat, pasków wspomagających kamuflaż w gęstwinie.
Przynależność do terenu jest dla jeźdźców świętością. Całe życie praktycznie spędzają w jednym miejscu na określonym obszarze. rodzą się tam, żyją ale nie umierają. Gdy nadchodzi ich czas „starość” tak jakby to wiedziały, opuszczają swój teren pozostawiając go następnemu pokoleniu. Na jednym terenie może, żyć kilka rodzin jeźdźców, znają one dobrze swoje zapachy i nie atakują się nawzajem. Bezwzględność dziedziczenia terenu, rytuał mordowania nowego pokolenia, jest charakterystyczną cechą jeźdźców. Na jednym terenie może być tylko jeden samiec na rodzinę, co oznacza, że miot w którym pojawiają się młode samce jest zagrożeniem dla ojca. Dopóki samiec jest jeszcze silny, zdrowy i względnie młody wszystkie nowonarodzone samce są zabijane i pożerane przez ojca. Natomiast samice są chowane do pewnego momentu w którym muszą zmienić teren i wygrać z inna samica walkę o samca z innego obszaru. Gdy nadchodzi moment odejścia starego już względnie samca „ojca” z terenu następuje ostatni miot który będzie rządził terenem. Teren jest oznaczany w dość standardowy sposób, poprzez wydzielinę. Jednakże to co ja charakteryzuje jest jej zapach na który nie raz i człowiek się nabrał. Ziemskie maliny, zapach dzikich leśnych malin ma zwabić zwierzynę na teren jeźdźców, aby mogły się posilić.
Ekspansja człowieka na coraz to nowe tereny Febuusa, zagraża istnieniu Jeźdźców. Nie jedne szlaki handlowe czy drogi transportowe przechodzą przez terytoria jeźdźców, co sprawia, że staliśmy się ich wrogami. Dobrze znają nasz zapach i wykształciliśmy w nich to, że człowiek to wróg. Będą walczyć, aż do upadłego siejąc krwawą rzeź w szeregach nadciągającego człowieka. Będą Bronić swojego terenu póki szczęka jeszcze może gryźć a pazury drapać… . Ich sposób walki jest nieprzewidywalny, wydaje się chaotyczny ale jest niesamowicie dobrze przemyślany, dlatego spotkanie z nimi zawsze kończy się rozlewem krwi. Brutalna nieokrzesana siła, dzikość i żądza śmierci zsyła piekło na kogoś kto wejdzie na teren jeźdźca, a będzie on walczył aż do kresu wytrzymałości. Choćby połamał pazury i zęby będzie szalał, atakował póki wróg nie odejdzie z terenu lub póki nie wygra.[img][/img][img][/img]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maciek dnia Czw 15:18, 25 Kwi 2013, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gary
Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Czw 18:09, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Kurcze, drapieżna bestia. Z opisu wydaje się być nie lada przeciwnikiem. W pojedynkę raczej mało kto ma szanse za takim bydlakiem.
Jak ludzie sobie radzą z jeźdźcami? Poza oczywistym transportem powietrznym ,który neutralizuje problem? Jak wszelkie ekspedycje i karawany bronią się przed tymi monstrami? Czy da się je jakoś odstraszyć? jakimś specyficznym zapachem może?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek
Dołączył: 18 Paź 2012
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:10, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Drapieżna taka właśnie miała być Jedna osoba życzę szczęścia, nie ma nierozsądnego pałętania się w pojedynkę po terytorium jeźdźców.
Jeżeli chodzi o ekspedycje czy tzw.karawany to najlepiej jak najrzadziej przejeżdżać i być uzbrojonym po zęby i walić czym masz już z daleka, żeby nie miał szansy odgryźć ci głowy Myślę że np ogień byłby dobry. Właśnie z zapachem to tak średnio bym chciał, aby był jakiś środek , zapach, smród, odór nie są dla nich straszne. Myślę nawet że lubią nowy zapach i chcą poznać czym jest np: ludzkiej wątroby XD. Poza tym nie jesteś wstanie usunąć własnego zapachu, czy zapachu metalu, izolacji , smaru , prochu ,itp... One cie wyczują. Jak będziesz chodził po lesie daleko od domu i poczujesz zapach malin to już jesteś martwy. Na terytorium jeźdźców zapach malin to zapach twojej krwi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maciek dnia Czw 20:13, 25 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leon
Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 2:14, 26 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ciekawy przeciwnik i bardzo dobry pomysł z wydzieliną mającą wabić zwierzynę na terytorium tych zwierząt. Plus za opisanie życia społecznego tych stworzeń. Jednak ta nazwa... zdecydowanie bym ją zmienił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek
Dołączył: 18 Paź 2012
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:47, 26 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Jak większość będzie miała obiekcje co do nazwy to oczywiście można zmienić Co prawda pisząc ten tekst i używając w kółko słowa jeździec już się do niej przyzwyczaiłem. Może faktycznie trochę nie pasować do ogólnego klimatu RPGa Unikalna nazwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|