Forum www.rpgexodus.fora.pl Strona Główna www.rpgexodus.fora.pl
Forum wymiany myśli twórców gry RPG Exodus.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Faraon - Król insektów

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rpgexodus.fora.pl Strona Główna -> Flora i fauna z importu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kelmut
Administrator



Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:49, 13 Lis 2012    Temat postu: Faraon - Król insektów

Faraon

Wygląd


Geneza gatunku
Ludzie przylecieli na Februus wiedząc, że planeta pełna jest większych niż ziemskie i często zabójczo niebezpiecznych dla nich insektoidów. Obrali wiele taktyk walki z nimi, takich jak np. rozpylanie trutek i ziemskich bakterii, używanie zaawansowanych, elektronicznych odstraszaczy czy po prostu użycie wojska jako ostatecznych eksterminatorów konkretnych gatunków. Z mniejszym lub większym powodzeniem używali też hodowanych genetycznie gatunków zwierząt przywiezionych z Ziemi.

Opis gatunku
Faraon to mieszanka genetyczna kilku gatunków pająków, której mała populacja została przywieziona na Februus w stanie hibernacji przez naukowców Unii. Charakterystyka Faraona miała zapewnić mu duże szanse w walce o przetrwanie na Februusie i tym samym, poprzez eliminowanie innych, miejscowych gatunków insektów, zapewnić ludziom bezpieczniejsze życie w ich nowym domu. Zaprojektowany pająk był większy od wszystkich naturalnie występujących na Ziemi gatunków – osiągał około 25-35 cm wielkości. Na Ziemi był gigantem, jednak na Februusie jego wielkość była co najwyżej niewiele powyżej średniej. Potrafił zarówno polować przy pomocy pajęczyn, jak i poradzić sobie bez nich, w bezpośrednim starciu. Uczyniono go też bardzo agresywnym i żarłocznym, by nie cofał się przez zabiciem i zjedzeniem kolejnego termita czy innego owada. Do zabijania, oprócz potężnego, neurotoksycznego jadu, służyły mu masywne, pokryte przypominającymi zęby kolcami, szczękoczułki. W odróżnieniu od typowych, ziemskich pająków, poruszał się praktycznie na trzech parach odnóży – czwarta, która innym też służy do poruszania się, u Faraona jest bardzo dokładnym sensorem, odbierającym drgania otoczenia (a więc także dźwięki) oraz chemiczne ślady swoich przyszłych ofiar. Faraon został też przez swoich twórców „opancerzony”. Jego głowę oraz odwłok pokrywa gruby, chitynowy pancerz, podobny do tego, któryhm pokryte są skorpiony.

Projekt „Faraon – Król insektów”
Początki realizacji projektu Faraon były więcej niż obiecujące, a końcowy efekt przerósł wielokrotnie założenia naukowców i ekologów. Zmodyfikowany genetycznie organizm, który miał być ich pierwszą linią obrony przed februusiańskimi owadami, spełnił doskonale swoje zadanie – już po kilku latach w miejscach uwolnienia Faraonów ilość endemicznych insektoidów zaczęła znacznie spadać. Już otwierano by szampany, gdyby nie mały haczyk…

Z deszczu pod rynnę…
Faraon okazał się tak dobrze przystosowany do życia na Februusie, że z obrońcy stał się najeźdźcą. Po oczyszczeniu terenu – gdy już zjadł lub wymusił migrację innych gatunków – zaczął rozmnażać się w zawrotnym tempie i rozprzestrzeniać się na inne tereny w poszukiwaniu jedzenia i nowych terenów bytowych. Gdy zaczął pojawiać się w ludzkich osiedlach – a trzeba dodać, że nigdy, odwiedzając swych mocodawców, nie miał przyjaznych zamiarów - naukowcy zdecydowali się na wycofanie z projektu Faraon i podjęli próbę okrojenia populacji żarłocznych pająków do rozmiarów nie zagrażających ludziom oraz kruchej równowadze ekologicznej Februusa.

Projekt „Zabójca królów”
Tym razem udało się tylko cząstkowo. Wojsko Unii (siłą ognia) i naukowcy (trutkami, pestycydami itp.) wspólnymi siłami zdołali wybić wiele Faraonów, jednak powrót do stanu początkowego okazał się niemożliwy – gatunek był zbyt silny i już na stałe wpisał się w februusiański krajobraz, stając się jednym z już miejscowych, niebezpiecznych gatunków. Równowaga ekologiczna została wprawdzie w dużym stopniu przywrócona – na tereny zrujnowane wcześniej przez Faraony wróciło bogate życie, ale każdy, kto wypuszcza się zbyt daleko od osady może stać się ofiarą eksperymentu rodzimych naukowców.

Faraony dziś
Dziś, po wielkiej akcji niszczenia Faraonów nie mają one już tak zgubnego wpływu na ekosystem, są bowiem dużo mniej liczne, a na ich tereny wrócili naturalni wrogowie, którzy wcześniej byli jedynie ich posiłkiem. Przyroda odzyskała równowagę, zyskując jednocześnie nowy, importowany przez ludzi gatunek.

Mutacje
Gatunek znacząco różni się od pierwszych osobników wypuszczonych przez naukowców:
- Zwiększona ilość tlenu spowodowała wzrost jego wielkości i masy – obecnie średnia wielkość Faraona wynosi 50-60cm.
- Użycie trutek i pestycydów nie zabiło wszystkich osobników. Od początku projektowania były one uodparniane na wiele trucizn i bakterii, by zapewnić im przetrwanie na nieprzyjaznej plancie. Wielu osobnikom po użyciu broni chemicznej i biologicznej nie stała się żadna krzywda, większość pozostałych przy życiu została uodporniona na kolejne próby zatrucia, niektóre dodatkowo zmutowały w efekcie ekspozycji na działanie silnych środków, mających je zabić. Przewiduje się, że te, które przetrwały eksterminację, dołączyły użytą na nich broń do swojego arsenału – dziś mające je kiedyś zabić trutki i bakterie są kolejnym składnikiem i tak już zabójczego jadu tych stworzeń.
- Pojedyncze populacje dodatkowo zmutowały (a raczej ewoluowały szybciej, niż można było się tego spodziewać) pod wpływem lokalnych warunków – najczęściej dostosowując się do różnych warunków środowiskowych. Jedne wykształciły jeszcze silniejsze i większe szczęki, inne zyskały niezwykłą czułość na drgania i zapachy, niektóre zyskały barwy kamuflujące je w trawach lub puszczach (pierwsze faraony były szaro-złotawe).
- Podejrzewa się, że niektóre nietypowe mutacje mogą być efektem wchłaniania materiału genetycznego miejscowych stworzeń lub działalności tajemniczej, niezwykle inwazyjnej genetycznie rośliny hodowanej przez Polimorfy – Matecznika. Naukowcy nie mają jednak pewności co do mechanizmu działania obu tych sposobów, nie są więc w stanie tego potwierdzić, a podejrzenia te pozostają na razie jedynie hipotezą. Jeśli się jednak potwierdzą, potrzebna będzie kolejna akcja – tym razem chwytania Faraonów (planowany już Projekt „Powrót króla”), by zbadać je i poznać na ich przykładzie te fascynujące mechanizmy mutacji lub przyspieszonej ewolucji.

Występowanie
Faraony występują dziś zawsze stosunkowo blisko ludzkich osad (tam, gdzie zostały wypuszczone), głównie na skalistej i pokrytej gęstą roślinnością Wyżynie Akaran, terenie niedostępnym dla ludzi, gdzie zdołały zachować najliczniejszą populację.


Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez kelmut dnia Wto 16:50, 13 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek




Dołączył: 18 Paź 2012
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:03, 23 Lis 2012    Temat postu:

wprowadzenie nowego gatunku z ziemi, który się zaaklimatyzował i co ważniejsze nie została naruszona równowaga to najlepsze rozwiązanie dla nowych gatunków sprowadzonych z ziemi, jeżeli będzie ich więcej Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rpgexodus.fora.pl Strona Główna -> Flora i fauna z importu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin