www.rpgexodus.fora.pl

Leon

Gatunek psów stworzony przez inżynierów genetycznych paktu. Zapotrzebowanie na zwierzęta o niezwykle czułym węchu zgłosił rosyjski minister energetyki Boris Jarenko. Marzył on o stworzeniu zwierząt mogących wywąchać cenne złoża geologiczne, co pozwoliłoby na znaczne obniżenie środków jakie rząd rosyjski przeznaczał na poszukiwaniach ropy w swoich afrykańskich koloniach. Sukces jakim było powstanie nowej rasy psów okazał się połowiczny. W prawdzie Pancele posiadają najczulszy węch spośród wszystkich znanych ludziom zwierząt, jednak to w dalszym ciągu za mało by odnaleźć skrywane w trzewiach Ziemi dobra mineralne (w tamtych czasach na Ziemi 95% wszystkich surowców znajdywała się pod dnem morskim lub wiele kilometrów pod ziemią). Projekt okazał się fiaskiem i tylko nieliczne Pancele trafiły do czynnej służby, wspomagając trwające na Syberii prace archeologiczne. O psach tej rasy przypomniano sobie pięćdziesiąt lat później, kiedy Pakt przystąpił do kolonizacji Februusa. Ze względu na swój niezwykle czuły nos, Pancele znalazły wiele zastosowań w februusiańskich koloniach. Psy tej rasy są chętnie wykorzystywane przez paktowską milicję oraz siły militarne. Jak na ironię, okazało się że na nowej planecie, Pancele doskonale sprawdzają się przy pracach geologicznych. Niewielka głębokość zalegania miejscowych minerałów sprawia, że nawet rutynowy patrol z psem może okazać się kamieniem węgielnym pod założenie nowej kopalni. Pancele są szczególnie efektywne przy wyszukiwaniu złóż niemetalicznych, takich jak: siarka, fosfor, węgiel, gaz ziemny czy ropa naftowa.
Pancele ze względu na swoje niewielkie rozmiary i charakterystyczne zachowanie, nazywane są też psami szczelinowymi. Rasa ta jest w dużej mierze oparta na genotypie jamników i pod względem wyglądu je przypomina. Pancele mają osobliwą skłonność do trzymania się ciasnych przestrzenni. Instynktownie starają się szukać schronienia w kartonowych pudłach czy skalnych wyłomach. Zachowanie to zostało wszczepione psom, żeby uczynić je zdolnymi do pracy w kopalniach czy przy oględzinach struktur geologicznych powstałych w sposób naturalny.

Pancele Jukockie nie potrafią szczekać.

Gatunek ten został zakupiony przez Kriotekę, w zamian za udostępnienie Paktowi genotypów kilku zwierząt stworzonych przez korporacje Inari.

Maciek

O Cie Florek Smile

ale nie ziemskie psiaki Smile

Czy są agresywne, i jak bardzo są rozpropagowane, jaka jest ich dostępność ;> Jeżeli chodzi o coś ala psy to mam dla unii taki wymyślony temacik ale zupełnie w innym charakterze.

Smilodon

Jako, że nie szczekają, ale mogą wyczuwać wroga jak się sprawdzają jako czujki? W końcu nie ostrzegą wroga głosem, że ktoś tu jest, ale tez nie obudzą śpiącego domownika szczekaniem.

Leon

Maćku
Pancele nie są agresywne. Powiedziałbym więcej, są tchórzliwe. Ponieważ Inari wykupiła ich genotyp, może je nabyć każdy kto ma pieniądze. Problem z tym, że Pancele są dość drogie (koszt dobrego FSV), więc nie każdy może sobie na nie pozwolić.

Pawle
Pancele są dość inteligentne (jak na psy). Poddane odpowiedniej tresurze, dobrze sprawdzają się w roli czujek. To jaki będzie psi znak ostrzegawczy zależy właśnie od tresury. Może być to równie dobrze ciągnięcie za nogawkę jak i podskakiwanie w miejscu. Co więcej Pancele można wyuczyć by zachowywały się w różny sposób w zależności od wyczutego zapachu. Inaczej więc Pancel zasygnalizuje zbliżającego się polimorfa a inaczej człowieka (oczywiście nie nauczymy psa sygnału dla każdego gatunku występującego na Februsie, ale Pancele są zdolne do zapamiętania kilkunastu różnych reakcji związanych z wyczutymi zapachami). Co do śpiącego człowieka to pies po prostu może polizać go po twarzy (wiadomo jak jest na zewnątrz to dupa i nic domownikowi nie pomoże).

Gary

Super sprawa. Taki jamniczek z mega węchem. Jakbym takiego miał nazwałbym go Radar Very Happy

Smilodon

Coś czuję, że częściej to czujka będzie niż wykrywacz metalu. Świetna maskotka dla drużyny, przydatna i ciekawa.

Maciek

A jak wygląda ich skuteczność w rożnych warunkach atmosferycznych.. np jakie temperatury są w stanie znieść. Czy przewidujesz jakieś psie wszczepy albo chipy

kelmut

Gary,
Radarami zwykło się nazywać jedynie zabójczo groźne psy obronno-zaczepne;p

Leonie,
Pomysł świetny, ale pytanie mam:
Czy piszczą, skomlą, wyją albo wydają jakieś inne odgłosy, którymi mogą alarmować, czy robią to tylko za pomocą wytresowanych "gestów"?
Pytam, bo myślę, że takie psiaki mogą ostrzegać nie tylko ludzi, ale też pomocników ludzi - maszyny, a maszynie dużo łatwiej na pewno zrozumieć komunikat werbalny. Ba, dużo łatwiej jej nawet zrozumieć dany komunikat - zwierzęta reagują różnymi odgłosami na różne zagrożenia - np. surykatki (dobra, wiem, nie do końca na temat) wykształciły dość skomplikowany "język", którym alarmują się nawzajem o niebezpieczeństwie. Ich "pisk alarmowy" na kojota różni się od tego na człowieka, a ten różni się od tego na sępa. Jeżeli mają nie szczekać, to może właśnie jakieś proponowane przez Maćka wszczepy, które, podobnie jak w przypadku "alarmowych szczurów", automatycznie wysyłają sygnał o zagrożeniu wykrytym przez zwierzę?

Leon

Przyznam Maćku, że trochę zaskoczyło mnie to pytanie. To jednak pies a nie robot, więc nie przewidywałem dla niego jakiś szczególnych własności w tej dziedzinie. Zakres temperatur od -20 do 40 stopni Celsjusza (temp. w kopalniach często jest zbliżona do 40 stopni). Warunki atmosferyczne podobne do tych jakie wytrzymują zwykłe jamniki. Co do skuteczności, to dopóki nie zamarzną/nie zapocą się na śmierć, to są w stanie skutecznie podejmować wszelki trop (nawet w rzęsistym deszczu).

Czy przewiduje jakieś psie wszczepy albo chipy?

Myślałem o tym (pewnie nie tylko ja), ale jest to temat na zupełnie innego posta, bo według mnie jest to bardzo rozbudowane zagadnienie, które najlepiej będzie rozwinąć w osobnym temacie (zgaduje że nie ograniczymy się jedynie do psów, Kelski miał bardzo dobry pomysł związany ze szczurami).

Leon

A to Kelmut niedobry. Wbił mi się między wódkę a zakąskę.

Co do pisków czy sapania, to pozwoliłbym Pancelom wydawać takie odgłosy naturalnie (Kelmut ma racje, że to lepszy sposób komunikacji od samej ,,mowy ciała”). Chciałem te psy pozbawić możliwości szczekania czy warczenia, dlatego że takie zachowanie jest nacechowane agresją, a Pancele zostały stworzone tak by instynktownie unikać zagrożenia zamiast wychodzić mu naprzeciw. To najbardziej pacyfistyczne i najtchórzliwsze psy jakie widział świat (Rosjanie nie chcieli tracić cennego ,,sprzętu” w konfrontacji z wilkami).