www.rpgexodus.fora.pl

Maciek · Wysłany: Pią 2:49, 07 Mar 2014 Temat postu: Pływy

Pływy – Chciałbym przedyskutować czasy przypływów i odpływów:
Jeżeli dzielić Februsiański rok na 12 miesięcy to każdy miesiąc miałby ok 45-46 dni. Na orbicie krążą 2 księżyce, których wzajemny układ będzie determinował przypływy i odpływy. Wahania poziomu wody będą występowały cały czas (dwa księżyce robią swoje). Zakładam, że nasz - nazwijmy go „wielki Odpływ” występuje, gdy księżyce znajdą się w jednej linii z planetą (Wpływ słońca na pływy bym pominął – nie komplikujmy sobie życia Razz

).
Daje taka propozycję :
Wielki przypływ występuje 6 razy na rok czyli co około 91 dni. (księżyce są w linii)
Przypływ i odpływ trwają po 14 dni czyli cykl od momentu wdzierania się wody do powrotu do stanu przed momentem zalewania trwa 28 dni. Daje to 63 dni przerwy pomiędzy kolejnymi cyklami.
Czyli mniej więcej tak:
1. Pierwszy dzień odpływu (księżyce Februsa zaczynają się do siebie zbliżać)
2. 14 dni później ( księżyce są w linii – maksymalny odpływ)
3. Maksymalny odpływ trwa tylko kilkanaście godzin po czym zaczyna się przypływ. (Księżyce zaczynają się mijać)
4. Przypływ trwa 14 dni – zatoka powróciła do normalnego stanu.
5. 63 dni przerwy. – z ostatnim dniem zaczyna się odpływ
Jeżeli chodzi o prędkości wody sposób zalewania itp… To można to zostawić tajemnicą, którą ludzie dalej badają i nie zastanawiać się specjalnie na tym… . Nasza zatoka się odpowiednio naturalnie przygotowywane przed przypływami i odpływami - fauna i flora nie pozwolą zniszczyć zatoki zbyt szybko Razz

Przez pływy powstały strzępy, planeta cały czas się zmienia ale jest to proces bardzo powolny.

Maciek

zapomniałem o tym Smile

Jeżeli chodzi o ochronę zatoki przed pływami to w dziale o florze i faunie dałem krótki wpis o glonach.

Gary

Musze przyznać że moja wizja pływów jest bardzo zbliżona do twojej. Też zakładałem że czas w którym dno zatoki jest odkryte jest dużo krótszy od stanu zalania zatoki.

W podręczniku zamieścimy oczywiście nasza sugestie rozkładu czasu jednak jak to zwykle bywa damy Mistrzom wolną rękę zachęcając do zachowania rozsądku Very Happy

Na temacie pływów i ich tajemniczej natury można zbudować niejeden ciekawy scenariusz w świecie eksodusa.

Czy na styku zatoki i oceanu naprawdę istnieje wielka głębia? Gdzie uchodzi cała woda z zatoki? Czy pływy występowały zawsze na Februusie czy to nowe zjawisko?

Na te i wiele innych pytań odpowiedzieć będzie musiał sobie sam Mistrz Gry ;P

Maciek

Myślę podobnie Smile

Leon

Po to założyliśmy, że są dwa księżyce żeby mieć doskonałe wytłumaczenie na występowanie tak silnych pływów morskich. Wytłumaczenie Maćka więc jest bardzo dobre i nie tworzy żadnych dziur logicznych w konstrukcji świata.

Co do tajemniczej natury pływów, to może umyka mi jakiś żart Garego, ale nie ma to za grosz sensu. Sokoro jest powiedziane, że duże wahania poziomu wody są spowodowane grawitacją dwóch księżyców, to nie wiem na czym ma polegać ich tajemniczość.
Jak to gdzie uchodzi cała woda? Tworzy wypukłą nieckę gdzieś na środku oceanu ( w ramach akcji, jeden kosmos, jedna fizyka).
Jaka głębia? Taka która pluje wodą? Zmienia swoją objętość? Może to chrapanie wielkiej żaby która żyje na dnie oceanu?
Czy pływy mogą być nowym zjawiskiem? Nope, co najmniej starym jak księżyc albo ocean.

Leon

Myślę, że odrobinę mnie poniosło. Wybacz Gary, chodzi mi tylko o to że nie ma co mnożyć tajemnic, kiedy mamy dobre wytłumaczenie. Złośliwość nie była potrzebna do przekazania tej informacji.

Gary

Cóż muszę przyznać że mnie też fantazja poniosła także mamy remis Very Happy