www.rpgexodus.fora.pl

Leon

Krioteka jest jednym z modułów, potężnego statku ,,Arka” stworzonego przez korporacje Inari. W momencie osiągnięcia przez Arkę orbity Februusa, moduł ten oddzielił się od reszty statku i wylądował na jednej z wysp archipelagu strzępy. Miejsce lądowania było wcześniej odpowiednio przygotowane i zabezpieczone przez siły militarne Unii.
W skład Krioteki wchodzą trzy magazyny, do każdego z magazynów przylegają po dwa laboratoria (jedno pod kontrolą Unii, drugie pracujące dla korporacji Inari).
W magazynach Krioteki, trzymane są zarodki, łańcuchy DNA oraz mapy genetyczne wszystkich organizmów żywych występujących na ziemi (także tych otrzymanych na drodze inżynierii genetycznej).
Całe bogactwo ziemskiego życia, zostało uporządkowane i podzielone w oparciu o Drzewo Filogenetyczne. W poszczególnych magazynach znajdują się kolejno:
Magazyn pierwszy – Eukariota (wirusy i bakterie)
Magazyn drugi – Bikonta (rhizaria, protisty, rośliny zielone, krosnorosty i chromalveolata)
Magazyn trzeci – Unikonta (pierwotniaki, grzyby, zwierzęta)
Pracujące przy magazynach laboratoria zajmują się analizą wpływu danego organizmu, na florę oraz faunę Februusa, określają jego przydatność dla potrzeb kolonizacji oraz orzekają czy dany organizm będzie się w stanie utrzymać na obcej planecie. W przypadku podjęcia decyzji o włączeniu danego organizmu w ekosystem Februusa, Krioteka rozsyła odpowiednie zarodki do jednostek terenowych, zajmujących się ich hodowlą (jeśli istnieje taka potrzeba), wprowadzaniem w życie zarządzeń centrali, a także zdaję relację ze zmian jakie w danym ekosystemie spowodowało pojawienie się nowego organizmu.
W laboratoriach Krioteki, opracowywane są też nowe mutacje, mogące korzystnie wpłynąć na ekosystem kolonizowanej planety. Gatunki powołane do życia tą metodą powstają zarówno w oparciu o DNA istot przywiezionych z Ziemi, jak i dzięki wykorzystaniu lokalnych form życia.
Materiały przetrzymywane w Kriotece są niezwykle czułe i podatne na zmiany temperatury. Chłodzenie obszernych magazynów oraz zaawansowana maszyneria znajdująca się w laboratoriach Krioteki, pochłaniają olbrzymie ilości energii. Na potrzeby tak zaawansowanej technologicznie placówki opracowano specjalny reaktor helowy, mogący mimo niewielkich rozmiarów dostarczać energii zdolnej do zasilenia małego ośrodka miejskiego. Krioteka jest też wyposażona w specjalne pole siłowe, chroniące ją przed skutkami burz słonecznych.

Obszary koloni pozostając pod rządami Paktu, mogą korzystać z materiałów zgromadzonych w Kriotece po wniesieniu odpowiedniej opłaty. Jednak nawet wtedy nie mają dostępu do technologi wojskowych wykorzystywanych przez Unie oraz korporację Inari.

[link widoczny dla zalogowanych]

Gary

Konkret! Bravo Leonku! Sam zastanawiałem się jak rozwiązać kwestię "biblioteki DNA". Mamy tu dość spójną i naukową koncepcje.

Czy z krioteki mogą korzystać zwykli obywatele? tzn jakbym chciał kotka albo pieska to zwracam się do miejscowej jednostki administracyjnej, czy lecę na strzępy po mojego ukochanego labradora?

Leon

Do samego kompleksu nie wpuszczałbym osób postronnych.

Kwestie kupna np. psa załatwiałby by jednostki terenowe. Jednak wprowadziłbym tu pewne rozróżnienie między Unie, a Inari.
Na terenach kontrolowanych przez korporacje, przy jednostkach terenowych istniałby sklepy zoologiczne, w których po prostu kupowałoby się dane zwierze/roślinę/cokolwiek lub składało zamówienie na organizm odpowiadający naszym oczekiwaniom (oczywiście opłata byłaby odpowiednio wyższa)
W przypadku Unii, przed zwróceniem się do jednostki terenowej o dostarczenie konkretnego organizmu, kolonizator musiałby posiadać specjalne zezwolenie wystawione przez departament do spraw środowiska i gospodarki rolnej. Z drugiej strony Unii często refundowałaby koszty wcielania nowych gatunków w ekosystem Februusa, a nawet zaopatrywałby kolonizatorów w wybrane przez siebie organizmy.
W przypadku każdej z frakcji, laboratoria krioteki dysponowałby by ostatnim słowem w sprawie włączenia danego organizmu do ekosystemu planety. Ani wewnętrzne regulacje Unii, ani wielkie pieniądze jakimi dysponuje Korporacja nie mogłyby tego prawa podważyć (w teorii rzecz jasna).

Smilodon · Wysłany: Wto 18:10, 19 Mar 2013 Temat postu:

Super. Tylko przeniósłbym to do działu "Flora i fauna z importu".
Tak mi się wydaje logiczniej.

Smilodon · Wysłany: Czw 16:03, 28 Mar 2013 Temat postu:

Skoro to możliwe już teraz, to podejrzewam, że krioteka będzie też zawierała takie zwierzęta. [link widoczny dla zalogowanych]